nad Dunajem, w Tulczy, frustracja: większość noclegów nieczynna, te, co czynne – drogie; uszkodziłem sobie zderzak wpadając kołem w rynsztok; no moja wina, ale to, że mogę sam siebie teraz ukarać, jakoś mnie nie pociesza. no i wieje. i brzydko (w miescie, poza – lepiej), taką urodą tandetnej szminki.
święta widoczne, ale nie przeszkadzają. błogosławiona nieznajomość rumuńskiego? a może natężenie bodźców jednak inne, nie wiem.
pan Bart zainspirował mnie do popróbowania techniki hdr. choc planowałem to zrobić dopiero po powrocie, to jednak dzisiejszy nienastrój wymagał pozytywnej stymulacji: sprawdziłem więc, co tutejsze komputery potrafią zdziałać. pierwsze próbki:
(klik klik, jak się załaduje strona)
ps. wyciągnę tu pewien raz z Jassów, bo mało kto klika na tego unterbloga
zazdrość mię w dołku ściska ała…..a…
wszystkich wywiało z rumunii na święta.
layout najnowszy vontrompka nienajlepszy imo. dla komentujących logujących się co i rusz. tu i tam, stąd i zowąd. nieczytelnie jakoś…
hdr-y zacne, acz czuć “oko aliena”, co było do dowiedzenia. ale efekt jest efektowny. dużo przy tym roboty?
ps. pomnik chyba najlepiej się spisał w tej technice.
wesołych po rumańsq to jak jest?
pozdro
mlx
zaloze sie ze Twoje swieta i tak sa lepsze od moich.masz zly humor, ale przynajmniej masz fajne zdjecia.mi pozostaje tylko zly humor.
wesoly swiat
Ała, ktoś czyta mój dział HDR!
Bardzo fajne zdjęcia, lubię, jak ludzie spokojnie używają tej techniki :)
świetnie się nadają te zdjecia do zabawy z konikami. Fajne zdjęcia
@makowski: no, wywialo. pusto. malo ludzkich zdjec bedzie tym razem.
@mlx: http://www.omniglot.com/language/phrases/christmas.htm
@bart: czyta i troche jeszcze potrenuje, zawsze to jakas nowa sprawnosc
fajne ujecia – +1
zacne zdjęcia.
pięęęęękne zdjecia