był taki Neon we wro. podobno. „Ryby czekają na Ciebie”.
(nad Sklepem rybnym; wyjaśniam.)
i nasz Kolega poszedł; i spytał się — czy One, te Ryby — to też i na niego; czekają…
a Panie (po chwili refleksji, dłuższej) — że tak! też i na niego…
na to on: że niech one jeszcze trochę poczekają (bo nie ma czasu czy coś).
i Wyszedł.
…………………………………………………
no to ja.
też.
takie czasy, człowiek musi się wąsko specjalizować
chociaż
pamiętam
że będąc maluszkiem
mama wynajmowała mnie do kolejki
bez skojarzeń proszę
(znaczy się jako rekwizyt umożliwiający szybszy zakup)
Rozumiem, że pan Janusz jest politykiem, to oni znają się na wszystkim i mają gotowy pogląd na wszystko?
Jan Bezzębny?
słuszna inicjatywa. należy ją popierać
@Jurgi – szajse. Zapomniałem, że istnieje Janusz P. Naprowadziłeś mnie na tę myśl, zatem poznaj pana Janka.
był taki Neon we wro. podobno. „Ryby czekają na Ciebie”.
(nad Sklepem rybnym; wyjaśniam.)
i nasz Kolega poszedł; i spytał się — czy One, te Ryby — to też i na niego; czekają…
a Panie (po chwili refleksji, dłuższej) — że tak! też i na niego…
na to on: że niech one jeszcze trochę poczekają (bo nie ma czasu czy coś).
i Wyszedł.
…………………………………………………
no to ja.
też.
A mój protest czeka na swoje miejsce…
takie czasy, człowiek musi się wąsko specjalizować
chociaż
pamiętam
że będąc maluszkiem
mama wynajmowała mnie do kolejki
bez skojarzeń proszę
(znaczy się jako rekwizyt umożliwiający szybszy zakup)
będziem odpompowywać.
ojojoj straszne. chowam się pod kołdrę.
a druga łapka gdzie? W MAJTACH!
oczywiście, że tak!
(sprawdziłem – jesteś przewidywalny)
Rozumiem, że pan Janek jest politykiem, to oni znają się na wszystkim i mają gotowy pogląd na wszystko?
@Jurgi: nie.
mam propozycję do wypełnienia: “Protestuję!”
To urąga!
nie.
to ud ręka.
protest prostaty