tak, to celna krytyka elit III RP i ostatniego 20lecia; acz może – w swej dosadności, w marsowym dramatyźmie i – użyjmy tego słowa – pięknie… nieco zbyt krzywdząca. wszak ten okres, tak złożony – miał jednak jakieśtam swoje plusy…
oczywiście idzie o to.
(= wiadomo.)
tak, to celna krytyka elit III RP i ostatniego 20lecia; acz może – w swej dosadności, w marsowym dramatyźmie i – użyjmy tego słowa – pięknie… nieco zbyt krzywdząca. wszak ten okres, tak złożony – miał jednak jakieśtam swoje plusy…
oczywiście idzie o to.
(= wiadomo.)
Dlaczego ta twarz ma tyle zmarszczek. Czy właściciela twarzy nie stać na kremik z nowej linii kosmetyków Eternity?
@wronie: spytam. ale temu to już chyba nic nie pomoże.
@makowski: Pan nie zapomina, że każdy plus składa się z dwóch minusów.
ja pamiętam: er i el.
[…] w zasadzie: rysunek z dedykacją – dla Pana Von T. – który twierdzi, że […]
indianska twarz…To spokój?
pogardliwie obfita dolna warga… w rejonie oczodołów dysharmonia, wręcz niepokój… a co jak Go rzeczywiście nie ma?!
Leniuch, jak ‘nie ma’, jak ‘rzeczywiście’, wychodziłeś z domu ostatnio że tak powiem? :]
zazdroszczę
Przecież miało się liczyć wnętrze!
bogatewnętrze
trompka, a to nie ty? ejże.