Oj panikę siejecie vonTrompka! Niby taki sobie niewinny wierszyk ale go i tak rozszyfrowałem
“254C:” -25.4Kwietnia czyli 25-letnia rocznica Czarnobyla. “grdyka” – Tarczyca, “żona” – Lugola…
wiadomo: Kobieta jest jak Elektrownia Atomowa: jeden mówi, że błogosławi Kreacją — inny, że poraża Destrukcją; ot, boska Kali; ale wiadomo też, że nieważne jak jest, ważne, kto mówi.
Oj panikę siejecie vonTrompka! Niby taki sobie niewinny wierszyk ale go i tak rozszyfrowałem
“254C:” -25.4Kwietnia czyli 25-letnia rocznica Czarnobyla. “grdyka” – Tarczyca, “żona” – Lugola…
wiadomo: Kobieta jest jak Elektrownia Atomowa: jeden mówi, że błogosławi Kreacją — inny, że poraża Destrukcją; ot, boska Kali; ale wiadomo też, że nieważne jak jest, ważne, kto mówi.
OMG smutna numerologia
Dość tych łzawych melodramatów z życia klas twórczych! Chleba! Pracy! Historii z życia proletarayatu!
bo my wszyscy Prolatteryat.
ten pilnik chyba dokliwszy? ale – nie znam się
śpiewająco zadierżgnięto pilnik w tę tchawicę!
… i żaden krwisty numer PMS się tutaj nie rymuje, a kombinowałem co najmniej z pięcioma :(