jeśli noga nie pasuje do rękawiczki, to czy nie należy się bardziej postarać?

 22 
  1. Powiem prawdę: czysty mizoginizm, chociaż sprytnie ukryty.

    1
  2. dobrymi chęciami…

    2
  3. Jeszcze żeby po prostu rękawiczkę nie na tę rękę, to może jakoś by się udało… Ale na nogę? Tożto nawet w czterowymiarowej przestrzeni nie da rady!

    3
  4. “Ja panu nogę mogę podać.”

    4
  5. telemachu, wyznam przeczucie: czysta projekcja, wcale nieukryta.

    5
  6. jestem po kilkudniowym szkoleniu (połączonym z lekkim spraniem mózgu) opłaconym przez korporację. musiałem tak zacząć, żeby mi tu nie było.

    otóż:

    jeśli wychodzisz z założenia, że czegoś nie da się zrobić, to znaczy że po prostu tego podświadomie nie chcesz.
    skoro zatem nie chcesz to tak to sobie i innym przedstawisz, żeby wydawało się to niemożliwe.
    ponieważ kiedy czegoś nie chcesz zawsze znajdziesz masę powodów, by sobie tę niemożliwość uargumetować zacznij myśleć odwrotnie, np. tak:

    -zajebiście chcę założyć prawą rękawiczkę na lewą nogę. co z tego, że nie mogę, skoro chcę?

    taki tekst powtórzony regularnie 21 razy zadziała na psychikę jak trans. za każdym razem gdy będziesz próbować to robić powtórz to sobie.

    za jakiś czas z zaskoczeniem popatrzysz na swoją stopę i powiesz:

    -da się? da się. można kurwa? można.

    ps. startujmy od razu od ekstremów, prawa noga i prawa rękawiczka to błachostka!

    6
  7. błahostka, dobra, już już :(

    7
  8. no właśnie. sprać rękawiczkę mózgiem.

    8
  9. Rzeczy można nazwać różnie. Ale jeśli to rzeczywiście noga, a tamto to rękawiczka, to stanowczo nie należy bardziej się starać.

    9
  10. Po namyśle: może sprawę ułatwiłoby umowne nazwanie rękawiczki skarpetą? Przecież język to konstrukt i konwencja :)

    10
  11. ergosumka

    transplantologia będzie naszym wybawieniem

    11
  12. @mimimbla: szczególnie, jeśli noga.
    @telemach: albo nogi – ręką. a człowieka – małpą. ale od przezywania nodze nie zrobi się cieplej.
    @ergosumka: tak. jest nadzieja.

    12
  13. @od przezywania nodze nie zrobi się cieplej.

    Z takimi wymaganiami jak Pańskie, to żaden polityk nie przeżyłby w Polsce obecnej nawet dnia (jak by go skonfrontować). Pan chce więcej niż nakazuje przyzwoitość: Pan chce prawdopodobnie żeby było logicznie, zrozumiale i uczciwie. Wywrotowiec z Pana.

    13
  14. proponuję podobny zabieg przeprowadzić ze złotówką na korzyść dnia w ramach wspierania prekariatu. więcej złotówek w mniej dni.

    14
  15. ale że złotówka w skarpecie (d. rękawiczce), że noga wspiera, czy że się Panu obrazki pomyliły?

    15
  16. problem jest Pozorny, gdyż to tylko Rysunki (= Byty Ap Strakcyjne i iluzoryczne); a nie Byty Rzeczywiste. w rzeczywistości, o ile Ona istnieje — Rękawiczka albo pasuje albo nie. a Noga albo.
    albo nie.
    to Widać.
    i tego, no…

    16
  17. ad VT:

    Chętnie dorobiłbym do tego jakąś błyskotliwą mitologię, ale fakt – się pomyliły.

    Można ewentualnie odjąć palec nodze na rzecz ręki, ale nie jestem pewien, jak pomoże to rozwiązaniu problemu nogawiczki.

    ad makowski:

    Albo, albo. Kierkegaard rysował i publikował własne karykatury, aż doprowadził do tego, że imię “Soren” stało się popularną na poły żartobliwą obelgą. Ja bym tam mu nie tego, no. ;]

    17
  18. ktoś

    Jednopalczaste lub mufki są bardziej uniwersalne. I cieplejsze.

    18
  19. byłem dzisiaj w Sklepie i widziałem takie coś, co można i na dłonie i na stopy z równym powodzeniem.
    kosztowało mniej niż stówę, bardzo mało mniej niż.
    nie da się wyjść mając to założone, ale da się posiedzieć, poleżeć da się.

    czyli da się?

    19
  20. na marginesie, bo to pewnie nikogo tutaj nie zainteresuje: przymierzałem w Sklepie również zajebiste rękawiczki, takie na dłonie. dłoniowiczki na palce i zapinane na zatrzask taki u nadgarstka. skórzane, z taką potochłonną, żółtą siateczką przyszytą umiejętnie w kilku miejscach. tak, że jak ściągasz (wystarczy, że ciągniesz za środkowy palec!)- to ściągasz idealnie. zakładasz- zakładasz idealnie.

    i dodatkowo tam jeszcze jakaś struktura wewnętrzna jest chemiczna, co to wszystko jakoś tak ogarnia, że skóra (skórzane rękawiczki się to nazywało), nie ma prawa zmienić swojej charakterystyki. od wewnątrz w sensie, bo jak łapami coś nabroisz to z wierzchu będzie niefajnie zawsze.

    idealne rękawiczki. prawie czterysta :(

    ps. nie szłem do przymierzalni naciągać na girę- powinienem?

    20
  21. nie. chyba że na girę d’italię.

    21
  22. mistreser

    Można to skrócić po obu stronach równania i sprowadzić do klasycznego już problemu parasola w…

    22

co Ty powiesz

filtr antyspamowy jest nierychliwy. wiem o tym.