posłuchałem ostatnio tria z Lublina o nazwie Miąższ i bardzo ich polubiłem. śpiewa najinteligentniej uśmiechnięty głos Polski, grają dwaj utalentowani mężczyźni, też uśmiechnięci inteligentnie. a jeszcze dopomaga im Jacek Kleyff albo Czesław Mozil albo Budyń – można sobie wybrać, co się lubi. są przaśni, są surrealni, są fajni. w jutubie jest od jakiegoś czasu ich wideo z Królem Gołym, a mnie natchnęła Telewizja z Kleyffem, tu jest wideo, z koncertu, i nawet przez ułamek widać mnie na widowni, ha. no i z natchnienia powstał taki nieudolny rysuneczek.
aha, i płytę należy kupić.
to prawie tak jak u Nas; tylko Król Mlodszy — a i wszystko na Stadionny zamienił. też Pięknie.
pewnie w telewizji pokazali, ale nie mam.
a co to za ksywa – makowsk? może – smoleńsk, co? (że taka ulica w mieście K.)
Piękny różaniec na szyi.
dobrze, że Pan o nich napisał, to ja już nie muszę (grali też na “otwarciu” wschodniego, kameralnie)
@o! rety! – łańcuszek szczęścia.
@pajeczaki – ależ może Pani napisać też!