tasiemiec Sławomir oglądał czasem śmieszne obrazki o życiu biurowym oblewał się śluzem na myśl, że jego życie mogłoby być tak przewidywalne i rozdzielnopłciowe Mirosław, żywiciel Sławomira, myślał inaczej. to trochę smuciło Sławomira, ale Mirosław szybko pocieszał go biurowym lanczem.

 8 
  1. czy Sławomir
    jest uzbrojony?
    wtedy mógłby z opcji braku
    iść na misję do Iraku!

    1
  2. środek mistrz.

    2
  3. a mirosław? ten z Kolegą
    zintegrują się niedługo
    gdy ich Śmiała Korporacja
    zamknie biuro po wakacjach

    Biuro hoże bez kolejki
    Dziecku ofiaruje szelki
    aby, gdy odlecą Parą
    nie ostało się – z koszmarem

    Tani lot twój o, dziecino
    zrób korale z jarzebiny
    i na festiwalu Ludu
    godnie czekaj swego Cudu

    Cud ten będzie Narodowy
    dupę skopie on Wrogowi
    który czyha na cię w Misji
    cywilizacyjnej, Czystej…

    co tak Zwyłla nam, polakom
    kiedy inni srają w krzakach
    i tchórzliwie robią Kasę
    posługując się Grubasem

    To nie Ludzie: to tasiemce!
    (skończą kiedyś w strasznej Męce.)

    3
  4. @kot: lub w kumpli paru – do Kandaharu!
    @m: cel uświęca mistrza.
    @mr makowski: strzeż się Zwyłli – byś nie był Lłi (XVI).

    4
  5. Zwyła = Buka + zytagilowska.
    (Zwył = wiadomo…)

    5
  6. kangaxx

    A zwyr = zwyrol

    6
  7. gdyby na końcu każdego tasiemca rosły Brylanty to każdy chciałby go mieć

    7
  8. Panie, ja myślę, że niektórzy na to liczą – i hodują. a potem – krwawy Anus…

    8

co Ty powiesz

filtr antyspamowy jest nierychliwy. wiem o tym.