A jeśli od tej ilości żartów, ktoś minie potraktuje jak kabareciarza?
Jeśli do tygodnia nie zaczną się pojawiać nekrologi polskich kabareciarzy, a imprezy kabaretowe w moim mieście nie zaczną być odwoływane poczuję się oszukany.
Wzywam Autora do udania się na YouTube i wyszukania programu satyrycznego Śmiechu Warte i podjęcie bohaterskiej próby nie pozbawienia się życia. Kiedyś na zakrapianej imprezie rzuciłem sugestie, że powinniśmy zobaczyć z czego śmiali się Polacy w połowie lat dziewięćdziesiątych i od tego czasu zabiłem się przynajmniej dwa razy: emocjonalnie i finansowo. Czekam na ostateczny wymiar kary.
Ja tam lubię Panią Kołaczkowską. Gdy ona żartuje umiera większość polskich kabareciarzy za jednym zamachem.
a może być nie polski tylko rosyjski? i nie kabareciarz tylko prezydent? i nie że umiera tylko że umiera?
Pan już tak wprost…?
To nie jest żart.
naszła mnie ochota na żarty, dużo żartów!
A jeśli od tej ilości żartów, ktoś minie potraktuje jak kabareciarza?
Jeśli do tygodnia nie zaczną się pojawiać nekrologi polskich kabareciarzy, a imprezy kabaretowe w moim mieście nie zaczną być odwoływane poczuję się oszukany.
Wzywam Autora do udania się na YouTube i wyszukania programu satyrycznego Śmiechu Warte i podjęcie bohaterskiej próby nie pozbawienia się życia. Kiedyś na zakrapianej imprezie rzuciłem sugestie, że powinniśmy zobaczyć z czego śmiali się Polacy w połowie lat dziewięćdziesiątych i od tego czasu zabiłem się przynajmniej dwa razy: emocjonalnie i finansowo. Czekam na ostateczny wymiar kary.
chyba Pan Opi zorganizował mi piątkowy wieczór.
W ogóle od wczoraj wietrzę spisek Drozdowy,
http://dl.dropboxusercontent.com/u/60716/det.png
łoaa, pozdrawiam prowajdera
tak tak tak. będę żartować codziennie :)
tak.