@unforgi: masz rację, zawsze mi się wydawało, że “olet” to tak naprawdę tyle, co “wydziela zapach”, ale chyba jednak jest ten akcent smrodu. Pewnie dużo zależy od punktu patrzenia na pieniądz, całkiem możliwe, że ów milion w moich dłoniach pachniałby (mi) niezapominajkami.
@kot: zgłoszę wniosek do pomysłodawcy oryginalnej akcji!
@fidelio: tyle zostało. co zrobić.
Gaz słupkowy jest totalnie bezwonny, a nijakość nie zagraża przecież wejściu do neuroparlamentu.
a co jeszcze jest bezwonne? pieniądz.
O pieniądzu wiemy tylko, że jego woń nie jest nieprzyjemna. Ciekawe jaki zapach ma milion dolarów…
zabrakło akcji “schowaj studentowi dowód” (patataj)
Same kości.
@unforgi: masz rację, zawsze mi się wydawało, że “olet” to tak naprawdę tyle, co “wydziela zapach”, ale chyba jednak jest ten akcent smrodu. Pewnie dużo zależy od punktu patrzenia na pieniądz, całkiem możliwe, że ów milion w moich dłoniach pachniałby (mi) niezapominajkami.
@kot: zgłoszę wniosek do pomysłodawcy oryginalnej akcji!
@fidelio: tyle zostało. co zrobić.