Najlepsze delfiny są na placu Pigal
lub jak pisze francuskojęzyczna młodzież Pigalle
dziewczyna z greckim nosem
która nie osiąga nigdy temperatury stu stopni
w dowolnej skali
mówi gardłowo
de de de
deprecjacja cen ropy powiązana jest nie tyle
ze spadkiem cen wydobycia
lub wybudzenia ze śpiączki setek amerykańskich analityków
co z czerwonym czajnikiem
i cena delfinów na placu Pigale
lub jak pisze francuskojęzyczna młodzież Pigalle
Razem z moją kobieta, która psychologicznie stu stopni nie osiąga nigdy. Chyba, że ogląda film o mordowaniu delfinów u wybrzeży Japonii
http://www.filmweb.pl/film/100+stopni+poni%C5%BCej+zera-2013-680650 – ale co to ma wspólnego…
Nic. A czy musi? Może delfinom się podobał.
Najlepsze delfiny są na placu Pigal
lub jak pisze francuskojęzyczna młodzież Pigalle
dziewczyna z greckim nosem
która nie osiąga nigdy temperatury stu stopni
w dowolnej skali
mówi gardłowo
de de de
deprecjacja cen ropy powiązana jest nie tyle
ze spadkiem cen wydobycia
lub wybudzenia ze śpiączki setek amerykańskich analityków
co z czerwonym czajnikiem
i cena delfinów na placu Pigale
lub jak pisze francuskojęzyczna młodzież Pigalle
Nie musi, to tylko maszyna losu w moim mózgu, za dużo czytam.
Ojej. To podobno niezdrowe, proszę uważać.
A czajnik jednak oranżowy, na wzór mojego własnego.