1. 
   Calley 070917 2225

   To nie większość ma rację, a wszyscy. Każdy z osobna jest cząstką jednej wielkiej całości i dlatego każdy powinien mieć prawo głosu w przestrzeni która by te wszystkie głosy łączyła w całość. Internet mógłby być tą przestrzenią i powinna w nim powstać strona na której wszyscy ludzie (którzy chcą ale wszyscy by chcieli bo nie robienie tego byłoby wstydem) publikowaliby swoje nagrania z przemyśleniami. Tą stroną nie może być Youtube ponieważ jest on już “spalony” w sensie tamtejsza polityka nie daje takiej wolności słowa jaka jest potrzebna oraz działa na takiej zasadzie, że każdy widz ogląda ludzi o takich samych poglądach jak jego. Nam trzeba miejsca w którym przeplatają się wszystkie poglądy i wszystkie są traktowane jak równie ważne cząstki. No! To kto umie zakładać strony internetowe? :) Ja mogę nadzorować :P

   1

co Ty powiesz