Wielki brat?
Traci!?
Poczucie dystansu???
Coś tu nie gra!
Poczucie dystansu traci się patrzac sobie nawzajem w oczy i uśmiechajac się do siebie.
Myślę, że w podanym przypadku to jest tylko przymykanie oka na słabości drugiego, by pokazać swoją wyższość:)
Ale może się mylę?
a jak sie zamyka (zaslania dwa) to podobno jest sie obiektywnym;) patrz Temida hehe
Wielki brat?
Traci!?
Poczucie dystansu???
Coś tu nie gra!
Poczucie dystansu traci się patrzac sobie nawzajem w oczy i uśmiechajac się do siebie.
Myślę, że w podanym przypadku to jest tylko przymykanie oka na słabości drugiego, by pokazać swoją wyższość:)
Ale może się mylę?
bez stereoskopii brak dystansu (ale i wyczucia głębi)…
przymyka oko – i to poczucie dystansu traci. Takie mgnienie luzu, błysk sympatii dla maluczkich
jednowymiarowo i dystansu i dysonansu, ale może właściwie nie o to chodziło…
no i co za wielkoduszność…
Natomiast najbardziej mnie zastanawie co by było gdyby przez pomyłkę zamknął prawe, a nie lewe….