@login99195: wiedziałem, że to uniwersalne doświadczenie.
@vazq: tym pytaniem otwierasz bardzo szerokie pola interpretacji. choćby wyrażenie “siedzieć w czyjejś kieszeni” zyskuje niepokojącą dwuznaczność, jeśli siedzącym jest Wąż, i to Taki Wąż, w Takiej Kieszeni. zatem uchylę się od odpowiedzi.
@ama: małe id o niczym nie świadczy, szczególnie na bezrybiu…
Skoro dylemat kieszeni pozostaje nierostrzygniety to mnie interesuje jeszcze jedno zatem – dlaczego konsultant Adam ma pepek.
(Ale poza tym swietny cartoon)
Ej, chyba też na tej prelekcji byłem… albo może tylko na jakiejś podobnej.
czy Najwyzsza Istota trzyma prawa reke w kieszenie, gdzie ma weza?
Pan Adam ma niepokojąco mały indentyfikator…
@login99195: wiedziałem, że to uniwersalne doświadczenie.
@vazq: tym pytaniem otwierasz bardzo szerokie pola interpretacji. choćby wyrażenie “siedzieć w czyjejś kieszeni” zyskuje niepokojącą dwuznaczność, jeśli siedzącym jest Wąż, i to Taki Wąż, w Takiej Kieszeni. zatem uchylę się od odpowiedzi.
@ama: małe id o niczym nie świadczy, szczególnie na bezrybiu…
małe id sprawia, że ewa chce spać
skąd Pan to aż tak dobrze znasz?
joe, z fantazji, wszystko z fantazji.
Skoro dylemat kieszeni pozostaje nierostrzygniety to mnie interesuje jeszcze jedno zatem – dlaczego konsultant Adam ma pepek.
(Ale poza tym swietny cartoon)
@pępek: doskonałe spostrzeżenie. ale to nie pępek, to blizna po żebroskopii.
ha, czyli mimo cudu zebrorodztwa zawsze pozostaje jakis slad. Zakladam, ze stracil lewe zebro, bo tak krzywo jakos stoi.