|
uformować pośladki, oświetlić łydki, zarysować kręgosłup. Stworzyć kobietę, której nigdy nie było. Wymyślić jej proporcje – najlepiej niezupełnie idealne. I na koniec popatrzeć z czułością na twór własnego oka i wyobraźni. |
9
maszyna losu
o pochrząkaniu gatunków
tak – rysownictwo amatorskie:)
haha punkt dla ciebie
beznadzienie te smileye wygladaja wez to zmien albo zlikwiduj.
Ale o jej prawą nogę to ja się martwie
no cóż.. chyba dlatego się przewraca w prawo…
cierpiał na tę samą przypadłość Pigmalion a i w “Grze w klasy” o to pytano… czytajcie a znajdziecie
nosek >> wydobywasz zapomniane posty z zamierzchłej przeszłości……. a tu – nieudolny Pigmalion, koślawa Galatea.. :)
w przeszłości mnie tu nie było- wrzucony do wyszukiwarki imprinting, mnie tu przywlókł (ot przypadek)
koteczek