Ponieważ zostało mi już niewiele czasu (nie, nie to, co myślicie, jadę dziś na krótkie wakacje), to niestety nie zdążę skończyć tego jotpeg.gifa. Właściwie to mam tylko kawałek, ale myślę, że każdy z Was świetnie sobie na pewno poradzi i samodzielnie uzupełni brakujące elementy, a potem doskonale się będzie bawił.  Historyjka miała opowiadać o przygodach Damiana i Daniela, dwóch hipsterów. Niestety, kończy się już na pierwszym obrazku.  Damian jest oryginalnym hipsterem. - Daniel jest jego piracką kopią. I dalej miały być kolejne pary obrazków, pokazujące zabawne zestawienia (nawiązujące! do czego? ha!) takie jak: Hipsteryzm Damiana ma sens. - Hipsteryzm Daniela trochę kuleje. Damian spotkał prawdziwych przyjaciół. - Daniela spotkała przykra niespodzianka. (no i tu, że np. został skopany. chwytacie tę cudną grę słów - kopać, kopiować?) no dobra, wymaga dopracowania. nie skopałbyś żebraka. nie kop(iuj) hipstera. or something. no to lecę! paaa!...

.

satysfakcja jednostki z przynależności do grupy. o, mam taki sam sznurek, jak wy! satysfakcja jednostki z odróżniania się od grupy. ha, ale mój sznurek jest o dwa metry dłuższy! satysfakcja grupy z ponownej uniformizacji

pańska rozpacz została rozpatrzona odmownie dwukropek nawias otwierający może pan złożyć zażalenie w okienku M jak empatia powodzenia wykrzyknik średnik nawias zamykający

dzwonię do pana z niepotrzebną panu ofertą. chciałbym zmarnować nieco pańskiego czasu oraz zepsuć nastrój. dla pana większego dyskomfortu pańska rosnąca irytacja będzie nagrywana. synu, to ty?... jeśli chce pan zachować resztkę godności, może się pan teraz rozłączyć.

mój dom to nie twierdza. nie wieżyczki, zasieki, zła kula tu nie uśmierca. nie odmykają powieki na podwórza rubieże ochroniarze tłustawi. mojego domu strzeże pani babcia nienawiść

osiołkowi w żłoby dano. ty masz większy wybór. możesz być osiołkiem, a możesz być żłobem.

przed mistrzostwami świata w myśleniu życzeniowym. trenerze, jakie są szanse? ogromne.

you're no fun anymore

dziś mamy do rozpatrzenia wniosek Polaków z roku Pańskiego 2006. prosili o więcej deszczu. o, Polacy. tak bardzo ich kocham. nie umiem im odmówić. modlitwa o deszcz.

pan NN patrzy gdzieś hen

oczywista inwertura z sir Daniela de Latoura

halo, szlocham

miałem eutanazję

tylko teraz! większe zło w cenie mniejszego! - wybierz większe zło! mniejsze dodamy gratis! czemu zlecamy to naszemu marketingowi, zamiast ściągnąć tu paru kreatywnych z dużych sieciówek? niestety, większość jeszcze żyje. ale będziemy ich mieć.