po stu latach odkryli fale grawitacyjne. oezu, ze dwie godziny temu.

może czytają mi w myślach ale nie mogą mówić, co mam myśleć. aha, między 9 a 17 możecie, tak?

nie wiem, jak gdzie indziej, ale w Polsce ziemia jest płaska

wiesz, zazdroszczę ci tego poczucia zbędności

nikt nie będzie nam mówił, jak mamy źle traktować kobiety.

w promocji mogę zaoferować błąd wewnętrzny serwera, pięćset. trochę drogo, ale poproszę. bardzo ładny. ludzie płacą za błędy serwerów (jak długo jeszcze)

czemu nie narysowano mnie w obrazku, w którym uprawia się seks? ależ proszę.

składanie obietnic w ośmiu prostych krokach. obietnica. nic.

nigdy nie zgodziłbym się, żeby mój samochód prowadził jakiś człowiek. wkrótce.

pochwalili mnie dziś. powiedzieli, że jestem najlepszy. nie pochlap obrusu, świeży. może naprawdę we mnie wierzą. na drugie będą gołąbki.

to jest polska

mierny z sadła? synu, czy ty chcesz skończyć na jakimś grillu pod Raszynem?

śniło mi się bezrobocie

kiedyś myślałem, że ludzie dzielą się na dwie kategorie: tych, którym chcielibyśmy spuścić wpierdol i tych, którzy chcą spuścić wpierdol nam. przecież w istocie są to ci sami ludzie? no właśnie, zatem gdzie w tym wszystkim jesteśmy my? my chcemy spuścić wpierdol samym sobie.

nie zginęłoby tyle skarpetek gdyby mogły być uzbrojone