trzy powody, dla których warto wracać do Polski. klimat. ludzie. przyjazne sąsiedztwo z obwodem kaliningradzkim.

version for foreigners

panie dyktatorze, jak pan wpadł na pomysł ludobójstwa? wie pan, panie redaktorze, być może niektórym pomysły przychodzą łatwo, ale muszę się panu przyznać, że u mnie to zawsze jest proces. czasem nad jednym pomysłem siedzę parę dni. łączę różne elementy i patrzę, co jest dobre, a co złe. i musi pan przyznać, że na przykład bólodójstwo czy ludowdupstwo po prostu nie brzmią, prawda?

Polacy są najlepsi we Wszechświecie! ale tylko w obserwowalnym.

proszę nie nadużywać czasu przyszłego

znów odezwało się kolano Bogdana. wiesz, tak naprawdę nie możemy już być razem. muszę zacząć własne życie, znajdę pracę, wynajmę kąt. i znów bolało.

najmocniej przepraszam, jeśli obrażam panów uczucia religijne, ale baal to chuj. błędne założenie, iż wszyscy ludzie mówią po polsku, zostało skorygowane w kolejnych objawieniach. na bliskim wschodzie do przewozu towarów używano przerośniętych bullterierów.

między 22:00 a 6:00 uprasza się o zachowanie złudzeń.   Między 6:00 a 22:00 prosimy zachowywać pozory.

wciąż nie wiem: cynik czy dureń. pffff

chamy się zlatują z całego kosmosu. smacznego nie powie żaden. i ten język. bebeszko mnie napiechrunia. nosz kruchwa, godoł żech, greź jech. mam pomysł na obrazek! nie mam netu gdzie jest andrzej?

cywilizacja upada ruchem jednostajnie beznadziejnym czekając na nieuchronny koniec, pozostańcie państwo z nami mój akcelerometr uległ deterioracji

katolik nie bije. katolik nie pije. katolik czasem pali.

co ty wiesz o nieistnieniu

synu, postanowiłem cię nie szczepić i była to słuszna decyzja szkoda tylko, że raczej nie dożyjesz wieku, w którym mógłbyś to docenić.

bezinteresownie ofiarować część własnego ciała z myślą o zdrowiu i dobru człowieka. Na tym właśnie polega szlachetność tego czynu, który jest autentycznym aktem miłości.  Jan Paweł wyrażam zgodę podpisałem, bo moje podgardle może się przydać w czyimś jelicie.

kiedy chusteczka przestaje być odnawialna, a staje się organiczna. albo patyczek do uszu. albo człowiek.