streptokok. przed mutacją. po mutacji. growl. i znów nieodpowiedzialni naukowcy wypuścili przysłowiowy gin z butelki. czy ludzkości grozi śmierciometalowe zapalenie ucha?

uniwersalne zasady savoir-vivre'u. nie przybywać za wcześnie.

niedziela ateisty na mord masowy jestem za leniwy może zażyję szereg narkotyków drogą iniekcji i zorganizuję orgię? ale z kim? albowiem życie ateisty jest samotne, jałowe i bez puenty. w niedzielę i w pozostałe dni tygodnia.

nie jest prawdą, że tortur nie przyniosły żadnych istotnych informacji. na przykład dowiedzieli się państwo całkiem sporo o mnie.

interpowiat

palcebo

Janino, przyniosłem nam rybę. Januszu, ta ryba ma ości. Januszu, jak to się stało, że twoje wędki wypaliły? Janino, jak to się stało, że nasza miłość wypaliła się? (Janusz wędkował z granatami. co do miłości, nie ma jasności)

noe, zapomnieliśmy o bakteriach! mam je w dupie.

zarządzanie dobrem i złem we wszechświecie w praktyce koleżanko i koledzy. dziś rano w Supergromadzie w Pannie, w gromadzie 19., galaktyce 35., ramieniu 3., gwieździe 82287198928., na trzeciej planecie, w Chrzyniszczach pod Kucienkiem Janusz syn Stelaża w niewłaściwy sposób kilkakrotnie dotknął się w genitalia. myślę, że zanim podejmiemy decyzję o zrzuceniu właściwych plag, z należytym obrzydzeniem obejrzymy dwugodzinne nagranie z tego zajścia.

popatrz, wdrażamy systemy do rozliczania kwitków parkingowych reprezentantów handlowych, którzy muszą gdzieś postawić samochód, kiedy korumpują urzędnika albo do obiegu dokumentów w firmie lichwiarskiej a zrobilibyśmy wsparcie dla procesu ludobójstwa? uważam, że informatyka powinna pomagać eliminować ludzi

to miejsce nie czeka na twoją reklamę

wielkie oszustwo! twoje życie jest nieważne. kiedy powtórka.

kalkulator. Aplikacja napotkała problem i wywołała zamieszki pod adresem 0xWiejska10 Jeszcze Polska nie zginęła? Tak. Nie.

musimy poczekać, aż wymrą ludzie skażeni komunizmem musimy poczekać, aż wymrą ludzie skażeni liberalizmem musimy poczekać, aż wymrą ludzie

panowie, kazaliśmy kobietom siedzieć w domu, a one wyszły i na nas zagłosowały.