strach. trach. trać. strać. stać. srać.

9 miesięcy wcześniej. okno życia. nikt nic nie przynosi. musimy działać, siostry. 9 miesięcy później. Siostry Defenestranki odzyskały szpital położniczy. Rachunki krzywd z caratem w końcu wyrównane.

ma pan ogień? jakiś czas później... uważaj! wątroba nie odrasta.

W odpowiedzi na nową politykę Przeznaczenia informuję, że wszystkie moje części ciała, narządy, ew. dusza (zgodnie z Soborem Watykańskim Drugim) oraz ich funkcje życiowe są obiektami moich praw.  W celu użycia lub pozbawienia mnie któregokolwiek z wyżej wymienionych obiektów w każdym konkretnym przypadku wymagana jest moja pisemna zgoda!  Wszystkim zaleca się umieszczenie tego powiadomienia gdziekolwiek chociaż 1 raz, w przeciwnym razie pozwala się na automatyczne wykorzystanie narządów lub uśmiercenie w wyniku działań Przeznaczenia. Powyższe zakazy dotyczą także studentów i agentów nasyłanych przez Przeznaczenie.     Każdy, kto wklei ten obrazek na swoim profilu, będzie nim chroniony i nieśmiertelny.

minister spraw oczywistych sprawia, że wnioski nasuwają się same

fontanna mdłości miłości

agenci zapobiegli wielkiemu wybuchowi podejrzany trafi do aresztu na 7 dni

kryzys u państwa kosmonautów 3s do dekompresji modułu brzydkich wyrazów

odkąd Królewicz przejął naszą Baśń i wprowadził program restrukturyzacyjny, na etacie ostali się już tylko Gburek i Śpioszek z działu powstrzymania wzrostu, no i Apsik, którego trudno odprawić, bo siedzi ciągle na L4. Mędrek ma działalność, Wesołek z marketingu tworzy dzieła z powiększonymi kosztami uzysku, a Gapcia z kolsenter wypchnięto w ofszoring, więc teraz rzecze jakoś tak z radżastańska. Nieśmiałka wyautsorsowano i działa jako usługa w systemie trójzmianowym, do czego trzeba trzech krasnoludków i dwóch na zapas, i ja jestem ten drugi w zapasie, czyli jedenasty w sumie.

a będzie nas więcej, albo mniej, zależy, jak spoglądać, bo podobno przyjdzie się nam złączyć z Sierotką Marysią, wszak nieefektywnie jest utrzymywać dwie baśnie o podobnym profilu i załodze. tak nam tłumaczy Królewicz i mówi, że będzie uważnie się przyglądał kosztom, a lubi, kiedy są tak nikczemne, jako i my. i będzie większa konkurencja o miejsca i będzie decydować kompetencja i będą konkursy kto jest najchwatszym krasnoludkiem i będzie wyśmienicie.

Królewicza to pamiętam jeszcze, jak nosił białe getrzyska, już wtedy mówili, że będzie kimś, bo w końcu to syn Króla, tego Króla. i teraz dynamiczny z niego wielmoża, ma piękną karocę z ośmioma cylindrami, tylko nikt nie rozumie, po co on wozi te cylindry w karocy.

Myśliwy siedzi na recepcji i notuje nazwiska wchodzących, czasem tylko, tak dla psoty, wyjmie nabłyśniony pistolet i kropnie komuś zajączkiem. Macochy już nie mamy, Królewicz mówił, że podnieść trza optymalizację efektywności w kwestii czynienia źle i zredukował ją tuż przed okresem ochronnym, kiedy nie można strzelać. za to Śnieżka ma wszystko w nosie, albo śpi (powiadają, że nie całkiem na zmianę ze Śpioszkiem), albo leży pod kloszem w solarium, ale może to taka melancholia ku melanomie, bo i tak przyjdzie Sierotka, a ona liże długo i szczęśliwie, tak mówi Śnieżka i coś mi się zdaje, że czeka ją awans poziomy na wakat po Macosze.

Jezus, ty nigdy nie będziesz Polakiem

powiedzmy, że nawiązanie

mniej, mnie, miej

niebyt z bitą śmietaną propozycja podania

prawda - fałsz 0:1 chuj, nie logika Po meczu kibice gospodarzy obrzucili kwantyfikatorami ogólnymi kibiców gości i ich matki. Policja użyła kwantyfikatorów szczegółowych, a w implikacji, alternatyw wykluczających.

aby przeciwdziałać bezrobociu wśród śmierci wysyłamy ostatnio dusze do świeżo stworzonych zygot. dzieło? zlecenie? działalność mam, kosą koszty koszę.  ale takie działania w dobie antykoncepcji musiały zawieść. zajęliśmy się więc sektorem skórek i paznokci.  and when the nails go marching in nie obcinaj mnie każdy ścinek mój szepce, że coś ściął  się spiłować da

władza gładzi