vontrompka.com - Part 65

F B S
maszyna losu
aktualizacja licznika

- 65 +

związki przeczynowe

ja się boję ty się boisz on nie żyje

311015 0915

ciągi słów

wprowadzenie do nieistnienia

Dziennik opisywania kotów podwórkowych. koty się pochowały.

281015 0720

ciągi słów

wywiad z ciekawym kosmitą

tak, to prawda, pokonaliśmy milion lat świetlnych, żeby porwać pana Walskiego. czemu? całą drogę się zastanawialiśmy. może to geny. a może wychowanie.

271015 0924

jotpeg.gif

tak, proszę pani, chleb powszedni dostarczamy w ciągu 12h od zaksięgowania modlitwy proponuję w korzystnym pakiecie z odpuszczeniem win półsłodkich nie wodząc na pokuszenie w rozumieniu dogmatu o pokuszeniach chciałbym dodatkowo zaproponować zestaw garnków.

241015 0919

jotpeg.gif

pro-gres, taka rakieta

kochanie, oni nie chcą ci obciąć 75% penisa. będą ciąć z nadwyżki, której i tak nie masz.

231015 0913

jotpeg.gif

powrót do wieczności

i wszędzie facet z brodą. przed zaduszkami?! będzie się pan czuł, jak u siebie w feedzie. przygody człowieka, który umarł wczoraj.

221015 0814

jotpeg.gif

terroryje

wie pan, co będzie, jak się ludzie dowiedzą, że w kraju grasuje szajka jasnowidzów-samobójców? wpisuję: choroba zawodowa.

201015 0916

jotpeg.gif

przebiegłe metody demaskacji zła

dzień dobry, dziś zadzwonimy do znanego czarnego charaktera i spytamy, która godzina. dzień dobry panu, która godzina? szósta ćdziesiąt sześć. pozostawimy to bez komentarza.

191015 0848

jotpeg.gif

wspaniali

ale przyznacie, że Polacy są wspaniali. wolę Żydów. a ja kartofelki

161015 1843

jotpeg.gif

kiełbasa z krzyżykiem

zabijemy wszystkich. lista nr. rozsądek mówi, żeby na nich głosować.

141015 2307

jotpeg.gif

groźba symbiozy

tato, a jakie choroby roznoszą Polacy? biało-czerwonkę

131015 2035

jotpeg.gif

poznajcie ρ berta

Robert nie potrzebuje państwa. Robert potrzebuje Boga i broni. Z bożą pomocą zastrzeli każdego hackera, który będzie chciał mu coś ukraść z konta.

111015 1817

jotpeg.gif

motywator sobotni

sukces jest jak szczotka do czyszczenia kibli: na początku trzymają cię za rączkę, a na końcu sięgasz, gdzie wzrok nie sięga. i jesteś w tym najlepszy.