młodzi marnują życie. ja zawsze marynuję ziołem.

patrz w lusterko. spójrz dwa razy. pryszcze są wszędzie.

czwarta międzydzielnicowa spartakiada młodych nihilistów. trzecie miejsce to jednak coś. śródmieście panicze

a jeśli tu zabrakło jednego lajka? twojego?  to nie jego wina, że jest katem, a nie kotem. pamiętaj.

wrzesień. jeszcze rządzi Wałęsa, ale już bardzo niedługo. a my z ojcem zwiedzamy muzea Paryża. w jednym od niedawna wisi pewien obraz, należał do Lacana, nie wiedziałem, kto to Lacan, w sumie nadal nie wiem.
zdjęcia robię ja, podpisy ojciec.
tak było.

każdemu by zadrżało - pochodzenie świata - courbet

gdyby chciał, toby istniał

jak to, nie było reklam?

chleba naszego powszedniego daj nam. nie daję. nigdy!

to kiedyś mnie nie było? ani mnie ani tego obrazka. ani w ogóle internetu.  to co było? wysokie podatki dla bogaczy!  życie to złudzenie skapującego milicenta.

pierwsze prawo oderwania istnieje orbita tak odległa, że nie widać różnicy.

par dąsik.

metodyka ekspresji w relacjach zorientowanych na sukces: anagramowanie wizerunku twarz. zwrat. morda. darmo. najlepsze wyjście to przez recepcję o, bardzo cenimy współpracę z panem

jako drobny przedsiębiorca sam decyduję, komu dostarczam słoninę, a komu podroby swojej pracy zawdzięczam, że nie zostałam cielęciną. wolny rynek to jaja!

ale chujowe. znakomite.

łał, naprawdę macie wolną wolę? i możecie robić wszystko, co chcecie? tak. oczywiście w granicach możliwości, genów, nawyków, oczekiwań rodziców, małżonków, dostępnych funduszy i akcesoriów, a także kreatywności, w zasadzie wszystko. a potem się z tego spowiadamy.