Łowicz, tyle skojarzeń, taki potencjał. Stare domki, stare kościoły, ogromny trójkątny rynek, tradycja kolorów, strojów, wystrojów – to powinno być coś fantastycznego. Tymczasem miasto żyje pod obcą okupacją, trwa kampania, setki kampanii na raz, nie kulami są jednak ostrzeliwane pastelowe tynki, lecz szyldami, banerami, setkami, tysiącami, z Corela kaliber dziewięć, a każdy kolorowszy i z fontem bardziej. Są tacy, co mają trzy zawieszki, każda fundamentalnie inna. A co, jeśli ta okupacja nie jest obca? Łowicz: taki przedsiębiorczy, taki nowoczesny, taki zupełnie nie wsiowy.

lowicz_01

lowicz_02

lowicz_03

lowicz_04

lowicz_05

lowicz_06

lowicz_07

Kontrapunktem dla Łowicza jest Muzeum Ludowe we wsi Sromów, tak, to właśnie, z tego drogowskazu krążącego w sieci, jak już odeśmiałeś/aś sobie przeponę, to: zaprawdę, znakomite miejsce. Cztery budynki, setki rzeźb (ruchomych!), wykonanych głównie przez nieżyjącego już Juliana Brzozowskiego, ale również tworzonych ciągle przez jego syna, Wojciecha, który po tym miejscu oprowadza (i je prowadzi, muzeum jest prywatne). Na dodatek pająki i wycinanki Wandy Brzozowskiej (żony Juliana), płaskorzeźby o treści patriotycznej wykonane przez stryja z Włocławka, obrazy malowane przez siostrę. I jeszcze zbiory strojów, mebli, wozów. Bardzo mi się podobało, must see dla każdego, kto chce dotknąć żywej kultury łowickiej.

sromow_01

sromow_02

sromow_03

sromow_04

sromow_05

sromow_06

sromow_07

sromow_08

ding dong. kto to? sprzedawca point do obrazków. powiedziałem, że nie potrzebujemy.

kiedyś nie będzie Polski. kiedyś nie będzie Ziemi. kiedyś nie będzie Słońca. wszędzie będzie Rosja.

wszystkie postacie występujące w tym obrazku są fikcyjne. niestety.

bo mają za dużo gaci bogaci mają za dużo jeśli zarobki przedstawić za pomocą majtek, to przeciętna pielęgniarka ma 10 par przeciętny strasznie bogaty ma 1000000 par oddajmy głos przeciętnemu strasznie bogatemu nawet nie wiecie, jak niekomfortowo jest zmieniać majtki co pół godziny przez całe życie żeby użyć tylko tych, które kupiłem w zeszłym roku!

przygody człowieka, który nosił tak obcisłe spodnie, że penis musiał chować w kieszonce marynarki, co jest niezbyt eleganckie, bo nie powinno się nic nosić w kieszonkach, gdyż to nadweręża materiał, w ogóle was nie obchodzą, bo teraz zastanawiacie się nad słowem nadweręża

czy rozważa pan / pani emigrację z Polski? mhm, zapisuję, że tak. coraz więcej kosmitów poza Polską? kto nam na starość poda szklankę śluzu?

mąż prosił, żeby prawda leżała pośrodku no to z kłamstwem kładę się na boku

to naturalna konsekwencja obrazka sprzed półtora roku

nie możemy rozmawiać o tym co wszyscy absolutnie, musimy o czym innym ładna dziś pogoda w Rzymie

istnienienienienienienienienienienic. istnienie. nic.

z wizytą u państwa Kosmitów z okazji pierwszego udanego restartu człowieka. nie jecie ludzi? jak to nie jecie ludzi? czemu nie jecie ludzi? nie macie pojęcia, jak mnie boli worek próżniowy. no nie wiem, czy tyle zjadłam, czy znów mi grawitacja rośnie. ta Maryśka z Alpha Cephei to jest nienormalna, ewaporowała Bogdana. nie siedź tak na rogu, bo nie złożysz jajek.

znów nie wiem, gdzie jest dobro, a gdzie zło. musisz podpisywać. co zrobisz, jeśli kiedyś odwiedzi cię Jezus Chrystus? poproszę jakąś dobrą herbatę.

dla twojego bezpieczeństwa zablokowaliśmy następujące dodatki: - wolność lubię i rozumiem tak, doceniam ironię Wszelkie uwagi i komentarze prosimy przekazywać pod dowolnym numerem telefonu lub adresem mailowym.

proszę opowiedzieć coś wstydliwego o sobie.  przez 15 lat wierzyłem w istnienie słowa "diaktryczny"  chwileczkę. przecież ono istnieje! właśnie je powiedziałem! diaktryczny diaktryczna diaktrycznych! nawet je deklinuję, jak pana...  bardzo dziękujemy, teraz może pan popełnić samobójstwo