w Singapurze płacisz 500 lokalnych $ (x 2,5 = PLN) za jedzenie w metrze, za spanie pod blokiem 1000, za nieuzasadnione zatrzymanie ruchomych schodów 5000 (więc jeśli nie masz stuprocentowej pewności, że Twojemu dziecku wkręca się paluszek w taśmę poręczy, to być może w przyszłości nie poślesz go na studia), za żucie gumy to już nawet nie wiem, można tylko w celach leczniczych, z receptą, a import jest zabroniony.

natomiast nadal to Polska pozostaje jedynym znanym mi krajem, w którym sumiennie ściganą zbrodnią jest przejście na czerwonym. to trochę moja obsesja; może nigdy nie dostałem mandatu, ale zostałem stanowczo pouczony za krzywe przechodzenie na pasach, a taka rana bliźni się przez całe życie.


20140218-230855.jpg

z tym Lwowem to trochę nieścisłe, co prawda Singapur znaczy Miasto Lwa, ale symbolem jest pół-lew, pół-ryba (merlion), czyli też Warszawa, z drugiej strony. merliona jeszcze nie widziałem, ale mam za to zrastającą się Syrenkę z Dziecięciem.

zresztą był też inny polski akcent, w ogrodzie botanicznym siedzi bardzo gracki Szopę podarowany Singapurczykom przez bratni Naród Polski, zapewne niczego nieświadomy, więc niniejszym donoszę. podobno są gotowi przyjąć pewną liczbę Janów Pawłów.

mam takie pytanie: jeśli homoseksualizm jest nienaturalny, to po co Pan Bóg w całej swej dobroci dał nam wszystkim, oprócz innych pięknych i harmonijnych narządów, również miejsca erogenne w okolicy odbytu?

szeruj tak, by bóg ci to zalajkował

Koło Anonimowych Morderców w Ciechałęce zaprasza już w piątkowy walentynkowy wieczór do sekcji afektu, natomiast w sobotę trwać będzie nabór do sekcji spożywczo-komunikacyjnej.

Koło zajmuje się wsparciem członków w procesie radzenia sobie z anonimowością i wykluczeniem medialnym. Opiekun grupy, Hieronim P. ps. “Pseudonim” przyznaje, że jest to trudny proces i tylko nielicznym członkom udaje się zyskać trwalszą rozpoznawalność, z drugiej jednak strony życie w ukryciu jest kuszące i ma swoje zalety, bo pozwala realizować pasję z dala od fleszy i pierwszych stron gazet. Wysoka skuteczność może jednak iść w parze z trudną frustracją, która odbija się na społecznych relacjach morderców.

Na piątkowy wieczór zapowiedziany jest krótki pokaz artystyczny przygotowany przez dwuosobową sekcję ciechałęckich wampirów. “Pseudonim” gorąco zaprasza w imieniu całego koła.

a jeśli życie jest jak szklanka do połowy pusta i od połowy pusta. a co, jeśli nie ma żadnej szklanki.

moje życie, moja własność! nie wiem, co robić. mówi, że nas pozwie.

kilku kolegów to ludzie sukcesu. kilku już nie żyje. a ja nie wiem, komuś zazdrościć bardziej.

wiesz, kochanie: odkąd przekroczyłem połowę życia, mogę już mniej bać się przyszłości niż wstydzić przeszłości. ding dong  dzień dobry. oferuję usługę zrozumienia obrazka  Krzysztof! synku!  świetne.  tak, tym bardziej, że to naprawdę był mój syn. z pierwszego małżeństwa, przepraszam cię, kochanie, ale przez te wszystkie lata jakoś nie miałam czasu ci powiedzieć.  wyjaśnienie obrazka: przeszłości nie wystarczy się wstydzić, trzeba się też jej bać, bo może objawić się w przyszłości, której za to nie trzeba się wstydzić.

Szczególna teoria niczego. Dla każdego układu dwóch i więcej ciał istnieje takie nic, które się nie stało.

Pan Drzej jest nieświeżym tortem śmietanowym. To trochę niefortunne, bo pracuje w branży usług dla sukcesu. Po pracy zamyka się w lodówce i po ciemku czeka na pleśń.

w+o+n won

wiesz, tak myślałem, że śmierć będzie ważnym impulsem w mojej karierze.

czy wiesz, że twój tasiemiec, jako skromny obojnak, kompletnie nie rozumie pojęcia kurwa mać? właściwy sposób zwracania się do twojego tasiemca skonsultuj z najbliższym parazytologiem.

kochanie, przypomnij mi proszę, czemu właściwie bojkotujemy zło?

ostatecznie wyeliminowaliśmy płeć i wszyscy rozmnażają się przez podział wzdłużny pamiętajmy jednak, że jakieś obrzydliwe bruzdkowanie czy naddzieranie nieprowadzące do podziału jest grzechem śmiertelnym.